Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata

Miłosierdzie Boże w życiu
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Miłosierdzie Boze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 0:52, 07 Lut 2007    Temat postu: Miłosierdzie Boże w życiu

Odsząc Miłosierdzie Boże do swojego życie, tzn jego obecność w nim, cofając się wstecz o wiele lat, moge powiedzieć, podzielic sie tym że w pewnym okresie zycie potrafie je odnaleźć zauważyc. MIanowicie pierwsze zadziałanie Bożego Miłosierdzia to fakt że, tuż po narodzinach udało sie mi wygrać walkę o życie, drugie kiedy miałam wypadek i również o wlos.... i nie byłoby mnie tutaj - To jest pewien etap mojego życia.
Jesli ktoś zapytał by się: a czy teraz je dostzregam ?
teraz hmmm, nie widze, nie potrafie dostrzec... z Czego to wynika ? hm może z tego że nie potrafię już patrzeć oczyma serca, tylko "normalnym" wzrokiem, może to kwestia postawy i nastawienia....
nie wiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:40, 07 Lut 2007    Temat postu:

dobre pytanie zadałaś zadumcia czy dostrzegam Boże MIłosierdzie w swoim życiu , u mnie też były okresy i są nadal kiedy bardzo odczuwam to Boże Miłosierdzie , działanie Boga , ale są też chwile kiedy nie widze , ale chyba dlatego ,że patrze tak jak chce patrzeć , właśnie własnym wzrokiem , a nie przez serce .....Może jest tak ,że Bóg po cichu okazuje nam swoje MIłosierdzie w takich codziennych zwykłych sytuacjach a dla nas sa zbyt normalne by dostrzec w nich miłość Boga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 14:20, 07 Lut 2007    Temat postu:

Fiołuś czasem mi się zdarzy,zadać albo wymyśleć coś "dobrego" Wink

Pewnie w tym co napisałaś jest racja. Ja chyba potrzebuje mocniejszych okolarów by to dostrzec:] musze wysłac swój środek do "okulisty"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 21:37, 08 Lut 2007    Temat postu:

mnie się ono troche ostatnio kłóci z tym co dzieje się wokoło...Kwadratowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:26, 11 Lut 2007    Temat postu:

wiesz przypomniały mi się teraz słowa,,Szczęście jest w nas a nie koło nas", tak sobie myślę , czytając to co piszesz i patrząć na to co sama myślę , to rzeczywiście jest cieżko pogodzić jedno z drugim , ale może chwilami za bardzo patrzymy na świat i może zbyt chcemy by on dawał nam szczęście , by wszystko było piękne i było same dobro , a przecież Bóg mieszka w nas i On się opiekuje nami , więc choćby cały świat był przeciw i choćby świat się walił to zawsze jest ta nadzieja ,że jest Bóg , że jest w nas.....i nigdy nas nie zostawi jeśli sami tego nie zrobimy , bo w końcu mamy wolność , możemy powiedzieć ,że go nie chcemy, On sie nie będzie narzucał , ale zawsze będzie czekał na nasze zaproszenie .......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 0:12, 12 Lut 2007    Temat postu:

Fiołuś najgorsze jest to, że ja to wszystko wiem - przecież do pewnego momentu mojego życia było wszytsko jak nalerzy, wmniejsyzm bądź większym porządku ale było ok, beez wiekszych problemów.

Teraz......

Niby wiem z doświadczeń wcześniejszych a jednak....
Niepotrafie zlikwidować muru jaki powstał na Pana Boga....

ech..... Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:19, 12 Lut 2007    Temat postu:

rzeczywiście to jest najgorsze ...hmmmm czasem można wiedzieć , ale trudniej to w czyn wprowadzić , myślę zadumcia ,że potrafisz jednak zlikwidować ten mur, potrafisz , potrafisz , uwierz w to ,że możesz to zmienić i próbuj , a z czasem Ci się uda , a może nawet nie będziesz musiała się zbytnio wysilać , bo Pan Bóg sam to uczyni, sam zliwkwiduje ten mur , jeśli zobaczy ,że Ty tego chcesz i nie poddajesz się pomimo ,że jest ciężko.......nie ma co echać , bierzemy kilofy i burzymy mur ....ja Ci pomagam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:24, 12 Lut 2007    Temat postu:

Fiołek dzięki Wink to ja poszukam jeszcze jakiś młotek Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 0:31, 13 Lut 2007    Temat postu:

i jeszcze przydałoby się cos co lody rotapia, bo tam wenetrz tak jakos chłodno, mrozik łapie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:51, 13 Lut 2007    Temat postu:

nie ma za co zadumcia , szukaj , szukaj tego młoteczka , a jeśli chodzi o lód i chłód to jedynie lody topi miłość , Boga , ludzi i miłość do siebie......Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 0:15, 14 Lut 2007    Temat postu:

Fiołuś chciałabym mieć siłe by znów uwierzyć w miłość i w wiele innych "rzeczy" typy np. sprawiedliwość....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:24, 14 Lut 2007    Temat postu:

to ja Ci daję trochę swojej siły Smile wiesz co ja też czasem mówię ,że nie wierze w miłość , ale jesli Bóg jest miłością , to musze w nią wierzyć , wierze w prawdziwą Miłość .......wiele ludzi dało mi swoja miłość taką miłość bliźniego , a inni znów to zniszczyli i tak to różnie bywało......sprawiedliwośći nie będzie na świecie , ale dopiero w Królestwie Bożym , uwierz w ta sprawiedliwość , a będzie Ci łatwije przyjąć niesprawiedliwość Smile patzre na to z innej strony wszystkie takie trudnośc , są dla mnie błogosławieńtwem , tak jak napisane jest w Kazaniu na Górze Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ddv
Użytkownik



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:18, 14 Lut 2007    Temat postu:

Zadumciu !
Niestety, ale nikt na tym świecie nie powie Ci że to życie jest "sprawiedliwe" - wręcz przeciwnie ...
Cierpienie jest wplecione w życie czlowieka tak samo jak powietrze, które nas otacza....
Sprawiedliwości zaznamy dopiero po śmierci,
Naszym zadaniem tymczasem jest:
Cytat:

Jak bowiem obfitują w nas cierpienia Chrystusa, tak też wielkiej doznajemy przez Chrystusa pociechy.
"Ale gdy znosimy udręki - to dla pociechy i zbawienia waszego; a gdy pocieszani jesteśmy - to dla waszej pociechy, sprawiającej, że z wytrwałością znosicie te same cierpienia, których i my doznajemy."
A nadzieja nasza co do was jest silna, bo wiemy, że jak cierpień jesteście współuczestnikami, tak i naszej pociechy.

2Kor 1:5 - 7 BT
Cóż - może to i trudne słowa i trudne do zrozumienia - ale cierpienie tak naprawdę nas ... doskonali.
Cierpienie łatwo znieść w łączności z Bogiem - dlatego też włączam się w modlitwę w Twoich intencjach - by ciepienie które Cię dotknęło nie było ponad Twoje siły i było dla Ciebie darem i błogosławieństwem a nie przekleństwem i udręką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 20:26, 14 Lut 2007    Temat postu:

Cierpienie doskonali albo i nie zalerzy jak zostaje przyjęta...
zobaczymy jak się dalej to wszystko potoczy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 0:56, 15 Lut 2007    Temat postu:

ddv, hm niestety ja wiem, że ten świat jest niesprawieldiwy, ale mimo wszystko miałam nadzieje, że chodź w tym wypadku jakaś sprawiedliwośc będzie..

nie ma to jak sie łudzić....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Miłosierdzie Boze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin