Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata

Bóg obecny w codzienności
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Moje spotkanie z Bogiem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:16, 08 Gru 2005    Temat postu: Bóg obecny w codzienności

Czy Boga spotykamy tylko w Kosciele, podczas rekolekcji? - a moze tez w życiu codziennym widzisz Go podziel sie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 20:58, 08 Gru 2005    Temat postu:

Gdybym tylko się rozejrzała , zobaczyłabym Ciebie Boże wszędzie
i w ludziach ,i w przyrodzie i w błekitnym niebie
gdybym uwierzyła że nawet w tych co ranią
znajduje sie twa miłość , że Ty Boze tam sie ukrywasz
w tych zagubionych sercach , w cierpieniach i udrękach..
Gdybym tylko spóbowała , to w kążdym stworzeniu bym Cię widziała....

Jakoś mnie nasżło natchnienie , ale myśle , ze Bóg jest w każdym cżłowieku , i ja wiem ze tam jest , w kazdym bijącym serduszku i wiem że nawet w tym serduszku , które rani innych , ja to wiem , tylko czasami nie wsytraczy widzieć , ale najważniejsze dojrzeć w tych ludziach Boga....
Powrót do góry
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:01, 08 Gru 2005    Temat postu:

tym razem ten gośc to ja Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 23:33, 10 Gru 2005    Temat postu:

hm cio do tego pytania "Czy Boga spotykamy tylko w Kosciele, podczas rekolekcji?" to hm wszędzie, Jo zaczęłam ostatnio odnajdywać Go właśnie nie w kościele ino na "zewnątrz" niego... W codzienności, w tym co dookoła..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:39, 18 Gru 2005    Temat postu:

a ja to widze Pana Boga w tym białym puchu, który widze przez okno jak spada z nieba od naszego Ojca Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:19, 18 Gru 2005    Temat postu:

A ja na zamarznietych chodnikach, bo Bóg mi przez to mówi, idz wolniej nie pędź, mozesz się przewrócić i ciężko poranić Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:08, 19 Gru 2005    Temat postu:

Dobrze , że jest ktoś kto nie pozwoli się nam poślizgnąć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robaczek
Użytkownik



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu ;)

PostWysłany: Sob 22:13, 25 Lut 2006    Temat postu:

Taaa życie jest składanką małych cudów... Uśmiechów Pana Boga, jego pocałunków... Tylko my czesto tak bardzo skupiamy sie na wyczekiwaniu czegoś wielkiego co stanie się w naszym życiu, jakiegoś Big cudu że przegapiamy tam małe malutkie cuda Very Happy A wiecie co odkryłam ostatnio? Wiem już dlaczego Pan Bóg tak "rzadko" robi te takie wielgachne cuda (np jakieś uzdrowienie , objawienie czy coś Smile Bo żeby własciwie coś takiego przyjac trzeba być bardzo pokornym... A wielu ludziom takie objawienie mogłoby bardziej zaszkodzić niż pomóc : "Bo skoro Ty Panie Boze robisz dla mnie takie rzeczy to ja mam u ciebie chody, to ja jestem kimś".... Mysle że dlatego Pan Bóg czesto pozornie ukrywa się... Żeby uratować nas od wbicia się w jeszcze wiekszą pyche Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:34, 02 Mar 2006    Temat postu:

Roobaczku masz racje i już mi ktoś mówił o tych małych cudach .....ale mówił mi też o małych ,,sensikach" Very Happy hehehe takim mąłym sensikiem może byc chociażby przytulenie kogoś<przytul> ... a taks woją drogą to podobno tzreba sie przytulać 12 razy na dzień minimum:)<przytul>X12:) Very Happy Very Happy Pan Bóg to taki kochany Tatko , kóry nas przytula do swego policzka , a często to robi przez kochanych ludzików Very Happy bo ludzie to Anioły........

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mskrzat
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:58, 06 Mar 2006    Temat postu:

Mi to przytul nie wiele ptrzebne choć było by dobrze. Teresa mała dała mi w tym pomoc, chce być na dłoniach Jezusa i podniesiony do ramion Boga. Pisze o tym też któryś z proroków Starego Testamentu, że bedziemy przez Boga na kolanach niesieni i bedący w Jego ramionach jak dzieci.Nie wiem czy jasno napiałem to.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robaczek
Użytkownik



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu ;)

PostWysłany: Wto 14:00, 07 Mar 2006    Temat postu:

" Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę,
gromadzi ją swoim ramieniem,
jagnieta nosi na swej piersi,
owce karmiące prowadzi łagodnie."

Iz 40, 11.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mskrzat
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:10, 10 Mar 2006    Temat postu:

"On dzwigał nasze choroby i leczyl nasze słabości i jego ranach jest ocalenie"O tak Bóg działa w nas i jest z nami potrzeba nam tylko zaufania i zawierzenia Bogu. Powiedzienia "Fiat" i Bóg z pewnością nam pomoże i nasze kroczenie będzie łatwiejsze i prostrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robaczek
Użytkownik



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu ;)

PostWysłany: Pon 13:17, 13 Mar 2006    Temat postu:

A ja ostatnio spotkałam Boga właśnie w mojej bezradmosci... Wtedy kiedy wszystko sie waliło gorączka, egzaminy... totalna bezradmosć... Wtedy naprawde jedyne co mogłam zrobić to oddać to Jemu...Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:15, 14 Mar 2006    Temat postu:

Czytajac to co piszecie doszłam do wniosku, ze jesteście na dobrej drodze, jednak trzeba sie zatanowic czy , aby zwasze idziecie prosto ,a moze tak zbaczacie czasmi z tej drogi? Takie pytanie zadaję sobie codziennie kiedy robie podsumowanie dnia, ile czasu poswieciłm Bogu a ile sobie. Taki codzienny rachunek sumienia bardzo pomaga mi w odczytywaniu "Bożych listów", ktore Pan Bóg przekazuje mi przez wydarzenia kazdego dnia. Żeby usłyszeć głos Boga potrzeba z naszej strony trochę wysiłku, wiem, że jesli nie oddam swojej woli Bogu to napewno nie umocnie sie w wierze a za tym nie będę w stanie usłyszeć i zobaczyc tego co Pan Bóg zaplanował dla mnie. Czesto, budząc sie w nocy zaczynam sie modlic, zastanawialm sie dlaczego tak sie dzieje - Pan Bóg wyraznie daje mi do zrozumienia , ze w ciagu dnia jestem zajęta swoimi sprawami i zbyt malo czasu poswiecam na modlitwe potrzebną mi do nawrócenia lub tez kogoś kto tej modlitwy potrzebuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mskrzat
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:41, 14 Mar 2006    Temat postu:

Bo co dnia do nas mówi.Czy co dnia słyszymy ten Boże głos?.sam widze że Bóg mowie do mnie przez wydarzenia, przez to co jest wokoło mnie. Tak często zdarza się że słyszymy to co chcemy słyszeć by Bóg do nas mowił i podpisujemy to Bożymi inicjałami, tak nie jest. Bóg nie zawsze daje cukierki ale i daje róże i chce byśmy trzymali ją bliżej kelicha gdzie najwięcej jest kolców. Nie znaczy to, że Bóg chce źle dla nas tylko chce nam ukazać naszą pyche i szukanie siebie i umocnić w pokorze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Moje spotkanie z Bogiem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin