Sakrament Chrztu Św.

Mskrzat

Skrament ten rozpoczyna nasze życie z Bogiem. Jest jak by to mówiąc ,początkiem naszego życia sakramentalnego.Chrzest wydaje sie takim nic nie znaczącym gestem kapłana. Dla mnie to jest poczatek czegoś nowego. Nowe imie i zmazanie grzechu pierworodnego ze mego ciała . Chrzest daje początek tego co nie zmierzy nigdy ludzkie oko bedąc na ziemi.

Basia · Wysłany: Śro 20:52, 08 Mar 2006 Temat postu:

Często zastanawiałm się, dlaczego chrztu udziela się niemowlętom. Jaki jest w tym sens, przecież to dziecko nie ma żadnej swiadomosci, tego co sie wokół niego dzieje, przecież ono jeszcze nie potrafi podejmować decyzji. Takie też pytania zadawało mi wiele młodych ludzi, co wzbudziło we mnie głębokie skupienie i przemyślenia nad tym sakramentem. Zaczęłam od tego, że wszystko co ustanowił Bóg musi miec jakiś sens. Skoro rodzice występuja w imieniu dziecka i prosza o chrzest to jest w tym ich rola, zeby to dziecko wychować w miłości tak, jak tego uczył Jezus. To oni swoja decyzją zobowiazali sie, zeby wskazać dziecku najlepsza droge, by wyrosło ono na prawdziwego człowieka, przez atmosferę pełną miłosci, serdecznosci, ciepła bez awantur, przekleństw, krzyku i brutalnego odnoszenia sie jednych do drugich. W takiej atmosferze dziecko poznając Jezusa w miarę dorastania zaczyna samo podejmowac decyzje, z pomocą rodziców coraz bardziej wchodzi w swiat Chrystusowych prawd i przykazań.

_blizniak · Wysłany: Czw 14:35, 09 Mar 2006 Temat postu:

Basiu, ja tez zastanawialam o niemowlat chrztu,niemowlat nie zna Boga nie zna Jezusa ......ani nie moze sie modlic mowi pacierz....,czy dziecko ma grzech? hmmm

myśle ze nie.Pozdrawiam

Basia · Wysłany: Nie 13:38, 19 Mar 2006 Temat postu:

Sakrament chrztu ma za zadanie przedewszystkim zmazanie grzechu pierworodnego i przyjęcie do Kościoła. Dziecko jako niemowle nie ma tej świadomosci, jednak rodzice maja i w imieniu dziecka przyjmują wiarę. Od nich też zalezy czy daną obietnicę Bogu na chrzcie św. bedą kontynuowac, tzn wychowywac dziecko w/g zasad religi tak, aby dar ktory przyjmuja na chrzcie św. był dla ich dziecka doświadczeniem Ducha Św., takie przygotowanie doprowadzi do samodzielnego przyjęcia wiary przez dziecko w sakramencie bierzmowania.

robaczek · Wysłany: Pon 23:22, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ja myślę że Chrzest niemowlaków jest jak najbardziej uzasadniony... Poprzez chrzest malenstwo jest właczane w Ciało Chrystusa jakim jest Kościół... Po co czekać aż dorośnie... A co jeśli nie doczeka stanu 'pełnej świadomości'? Dla mnie ogromnym przeżyciem było kiedy moja siostra poprosiła mnie żebym była matką chrzestną jej synka... Widzałam ' z bliska' jak to sie robi... Skoro sam Jezus domagał sie żeby "Pozwolić dzieciom przyjsć do niego", choć one z pewnością nie pojmowały Jego bóstwa, Jego misji, to trzeba dzieciom pozwolic... Nie odwlekać tego... tylko wydaje mi sie ze pownny byc jakieś nauki dla rodziców bezpośrednio przed chrztem czy coś... Bo wydaje mi sie że czesto poprostu ludzie nie zdają sobie sprawy z wagi tego sakramentu, traktują go tak jakoś mechanicznie... Jak coś co trzeba zrobić...

Basia · Wysłany: Wto 19:40, 21 Mar 2006 Temat postu:

robaczek · Wysłany: Wto 22:30, 21 Mar 2006 Temat postu:

No cóz zawsze byli są i będą niedzielni katolicy zjawiskiem dość powszechnym... Dla takich trzeba by chyba jakiegoś elektrowstrząsu z Bożej strony... Ale jest też wielu ludzi którzy na serio biorą sakramenty Smile

A co do nauk... U mnie tego niestety nie ma Sad

Basia

Robus, gdyby wszyscy byli idealni pod wzgledem wiary zapewne na ziemi byłby Raj, pocieaszam sie tym, ze Pan Bóg bedzie tak miazdzył pyche u ludzi, ze w koncu zaczna coraz bardziej dostrzegac blask Milosierdzia i zobacza co jest ich wolnościa Very Happy

Moze zaczna korzystac z tego co otrzymali w Sakramencie Chrztu, a pozniej w innych sakramentach.

Kfioleczek

Moge podzielić się z Wami moja radością Smile

,że bede mamą chrzestną mojego bratanka Szymusia i bardzo się cieszę z tego powodu i mam nadzieję ,że może w jakiś sposób będe uczestniczyć w wychowaniu Jego w wierze chrześcijańskiej , przynajmniej poprzez moja modlitwę i postawę.Może podczas chrztu sama dostrzegę czym ten sakrament jest , bo sama chyba do końca nie jestem świadoma co otrzymałam dzięki Chrztu Św.