Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata

Czym jest dla ciebie swiętość?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Świetość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mskrzat
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:05, 24 Lut 2006    Temat postu: Czym jest dla ciebie swiętość?

Hmm jeszcze raz ja Very Happy Może takie małe pytanko, czym jest dla Ciebie świętość ? i co oznacza w Twoim życiu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robaczek
Użytkownik



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu ;)

PostWysłany: Sob 22:29, 25 Lut 2006    Temat postu:

Świętość, dążenie do niej, to życie, to normalność, to wcale nie jakieś aureolki nad główką i słodziutkie twarzyczki... to szare codzienne życie, życie czesto trudne i pokrecone, które chcę mimo wszystko przeżyć z Bogiem i co dzień starać sie być coraz bliżej Niego... Świętość to to co jest naszym "przeznaczeniem" po przejściu przez bramę Śmierci. Nie wiem jak wy ale ja chcę być święta Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mskrzat
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górny Śląsk, ale obecnie Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:33, 25 Lut 2006    Temat postu:

Świetość to codzienne mówienie jak Maryja przykład nam dany, slowa które są pięknymi.
Fiat
-niech mi sie stanie według słowa twego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 02 Mar 2006    Temat postu:

Oj tak ...Maryja napełniej pokazuje co tzn. dązyć do świętości , a chyba jedynym sposobem jest byc pokornym i otwartym na działanie Pana Boga ....dla mnie świętośc to cel i tak jak roobaczek chciałbym być święta Very Happy , ale nie ukrywajmy , że jest to proste , bo nie jest prosto pełnić wolę Pana i przyjmować wszelkie trudności ...tak roobaczku święci to normalni ludzie , ale za to było nich pełno miłości i zaufania wobec Boga ......Każdy jest powołany do świętości i to chyba nawet Jan Pawel II mówił w Toronto"w trudnych chwilach życia Kościoła dażenie do świętości staje się jeszcze bardziej naglące , a świętość to nie sprawą wieku , ale kwestią zycia w Duchu Św." więc jedyny wniosek to darzyć do swiętości i uświęcać się tak jak Jezus :)pzodrawiam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robaczek
Użytkownik



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu ;)

PostWysłany: Wto 22:27, 07 Mar 2006    Temat postu:

Świętość to naturalny stan do którego cżłowiek dąży... i który chce osiagnąć... Tylko moze nie zawsze sobie z tego sprawe zdaje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:03, 08 Mar 2006    Temat postu:

Fiat Maryji to wzór drogi do świętosci, jednak my grzesznicy nie jesteśmy w stanie w naszym ziemskim życiu byc jak Maryja. Mozemy jednak wszystko czynic, aby zmierzac drogą do świętosci. Moim takim przypominaczem jest obraz Św. Jana od Krzyża Mistyka"Droga na góre Karmel" patrząc na ta prosta droge gdzie napisane jest słowo nic, ciągle mam swiadomosc, aby stawać przed Bogiem w prawdzie, ze jestem niczym bez Niego, że w swoim życiu nie jestem w stanie nic zrobic bez Jego łaski. Bóg w miare, jak zbliżamy sie do Niego, poddaje nas trudnemu doświadczeniu pogłębiania sie naszej słabości i bezraności. Uznawanie nicości winno stopniowo przenikac całą nasza osobowośc, co jest bardzo waznym czynnikiem drogi do świętosci. Majac swiadomośc, ze Bóg upodobał sobie ubóstwo i prostote, staram sie byc zawsze soba, nie szukam w sobie doskonałości nie pragne stawac zbyt wysoko na piedestale, gdyż mozna zniego spaść i nigdy sie nie podnieść. A to juz nie bedzie ta prosta droga do zbawienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kfioleczek
Skrzatek



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Andrespol
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:57, 09 Mar 2006    Temat postu:

pisałaś Basiu i słabosci i bezradności ......kiedyś kiedy maiła wielki kryzys w kazdym aspekcie mego życia zastanawiałam się dlaczego Bóg stawia mi tyle prób , dlaczego musze się czuć bezradna , ale teraz kiedy patzre ba tamte chwile i myśle sobie .....to ejst bardzo proste...Bóg chciał pokazać , że jeśli się czuje bezradna to jedynie mogę się udać do Niego Very Happy i bardzo się ciesze , że tak zrobiłam , że uznałam wtedy siebie za całkwoiecie bezradną wobec tego wszystkiego i zobaczyłam jedyne wyjście w Bogu ......bo prawda jest taka , ze żaden człowiek , żaden nałóg , nic nie zdoła nam pomóc tylko Jezus moze przyjąc ze swoją łaską i to co jest bezsensu zamienić w miłość.... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:25, 20 Mar 2006    Temat postu:

Dokładnie tak jest, ale zeby umocnić sie w tych słowach trzeba zrobic pierwszy krok, pokochać najpierw siebie z całym bagażem swoich słabości i uznac przed Bogiem, że w Nim tylko siła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_mala_siostrzyczka_
Uśmiech Skrzata



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z winnicy Pana

PostWysłany: Śro 20:24, 26 Kwi 2006    Temat postu:

"Ja świętą zostać muszę" bł.s.Sancja Piękne ale jakże i zobowiązujące słowa. Świętośc.... cel mojej pielgrzymki... nie bójmy się obierać właśnie taki cel ŚWIĘTOŚĆ, albowiem każdy człowiek TY także został powołany do świętości. W historii zostało nam danych wiele wzorów świętości, więc naśladujmy ich. Udoskonalając się każdego dnia, by i nasze imiona zostały wypisane na niebie w gronie świętych Smile))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirek
Gość






PostWysłany: Śro 0:54, 03 Maj 2006    Temat postu:

Swietosc to bardzo prosta rzecz.Wystarczy kochac Pana Boga a wiemy, z milosc to wykonanie jego przykazan wzyciu codziennym. Very Happy
Powrót do góry
_mala_siostrzyczka_
Uśmiech Skrzata



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z winnicy Pana

PostWysłany: Śro 13:57, 03 Maj 2006    Temat postu:

Swiętość to wyjście poza granice życia codziennego, świętość to wyjście poza granice człowieczeństwa, bo miłośc o jakiej mówi Jezus to nie jest normalna "ludzka" miłość. To miłość wychodząca poza granice ludzkiego rozumienia, poza granice ..... bo nawołuje i pokazuje jak Kochać bliźniego nie tylko przyjaciele ale i przede wszystkim nie przyjaciela i to jest świętość. W złu dostrzec dobro, w nienawiści miłość, w ciemności światło, w szarości barwy kolorowe, itd. "ZŁo dobrem zwyćiężać". Świętośc nie kończy się na miłośći tylko do Pana Boga, pamiętajmy że w każdym napotkanym człowieku na ziemi jest BÓG, jest cząstka Boga, tak też miłość do Boga a za tym idzie do bliźnich ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_mala_siostrzyczka_
Uśmiech Skrzata



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z winnicy Pana

PostWysłany: Śro 13:59, 03 Maj 2006    Temat postu:

Jezus niegdyś powiedział do Gabrieli Bossis "Wyjdż poza siebie, poza granice swego człowieczeństwa i kochaj mnie, bo nigdy nie kochasz tak by nie można było mocniej i więcej"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Małgorzata ocds
Użytkownik



Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:30, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Świętymi bądźcie bo i Ja jestem święty Pan - Bóg Wasz...te słowa dla Skrzata-leśnego ludka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Watpiacy...
Użytkownik



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sędziszów Małopolski

PostWysłany: Pon 20:46, 09 Kwi 2007    Temat postu:

wydaje mi się, że świętość to miłość... to codzienna miłość dla drugiego człowieka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaduma
Skrobacz Skrzat



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 23:28, 09 Kwi 2007    Temat postu:

dobrem, zła zwalczanie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Świetość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin