Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata

Dziecko na sprzedaż!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Prasa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Admin Skrzat



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:50, 12 Mar 2006    Temat postu: Dziecko na sprzedaż!

Wciąż wzrasta liczba dzieci – ofiar handlu ludźmi
Większość z nas uważa, że handel ludźmi jest tylko haniebnym wspomnieniem przeszłości. Niestety, ten proceder nie tylko przetrwał do naszych czasów, ale w dodatku rozwija się. Jak poważny i aktualny jest to problem XXI wieku, świadczą słowa Papieża Benedykta XVI, który w swoim styczniowym orędziu poświęconym migrantom - handel ludźmi nazwał plagą naszych czasów.

Raporty UNICEF-u, Amerykańskiego Departamentu Stanu oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie alarmują – wciąż wzrasta liczba dzieci – ofiar handlu ludźmi. Z informacji znajdujących się na stronach naszego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że region Europy Wschodniej i Południowo-Wschodniej to jeden z najprężniej rozwijających się rynków handlu dziećmi na świecie. Z wszystkich tych źródeł, które dodatkowo potwierdzają nasi wschodni sąsiedzi wynika, że do Polski przerzucani są ludzie, w tym także dzieci, przede wszystkim z takich krajów, jak: Ukraina, Białoruś, Rumunia oraz Mołdawia

Zdaniem Piotra Miereckiego, sekretarza Zespołu ds. Zwalczania i Zapobiegania Handlowi Ludźmi z MSWiA, o kierunkach handlu ludźmi, w tym dziećmi, oraz przerzutach ofiar z kraju do kraju, decydują najczęściej reguły rynkowe, prawa podaży i popytu. Według jego informacji, pozyskiwanie ofiary za naszą wschodnią granicą jest tanie. Natomiast prawo popytu kieruje je w stronę państw bogatszych, Polska jest pierwszym z nich.

Problemem handlu dziećmi w Polsce zajmuje się Fundacja Dzieci Niczyje, która pełni rolę narodowego punktu konsultacyjnego ds. dzieci cudzoziemskich bez opieki i dzieci ofiar handlu w ramach współpracy państw Morza Bałtyckiego. Według Marii Kukołowicz z tejże fundacji, Polska nie jest już tylko krajem tranzytowym w handlu dziećmi, ale coraz częściej bywa krajem docelowym. Potwierdza to raport Amerykańskiego Departamentu Stanu, który ponadto stwierdza, że dzieci przewożone przez Polskę przede wszystkim trafiają do Europy Zachodniej, Izraela oraz Japonii w celu wykorzystania ich w seksbiznesie. Według danych Biura Rzecznika Praw Dziecka, kraje Europy Zachodniej, do których trafiają dzieci – ofiary trafficikingu (handlu dziećmi), to przede wszystkim Niemcy, Holandia oraz Belgia. Kukołowicz podkreśla, że fakt bycia krajem tranzytowym niewiele różni się od bycia krajem docelowym, ponieważ w jednym, jak i drugim przypadku dzieci są krzywdzone i wykorzystywane oraz łamane są ich wszelkie prawa. Piotr Mierecki uważa, że Polska to nie tylko kraj tranzytowy i docelowy, ale także kraj pochodzenia ofiar handlu. Związane jest to bez wątpienia z faktem, że wzrosła atrakcyjność Polski w związku z naszym członkostwem w Unii Europejskiej.

Dlaczego tak trudno uwierzyć w trafficiking?

W naszym państwie nie ma właściwie żadnych oficjalnych statystyk tego przestępstwa. Poza tym, jak twierdzi nadkomisarz Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji, ofiarami handlu dziećmi najczęściej padają małe dzieci, także niemowlęta. Trudno zrozumieć brak oficjalnych statystyk w obliczu informacji MSWiA o stałym wzroście liczby dzieci cudzoziemskich przebywających w placówkach opiekuńczych na terenie naszego kraju. Wzrasta także niepokojące zjawisko zniknięć tych dzieci z placówek, w których są umieszczane. Zniknięcia te MSWiA wiąże z trafficikingiem. Aby zapobiec tego typu sytuacjom, zdaniem Piotra Miereckiego, należy dążyć do tego, by personel placówek opiekuńczych dzięki stosownemu przeszkoleniu był w stanie identyfikować ofiary handlu i wesprzeć je w autoidentyfikacji. Należy też rozważyć, czy obecny kształt instytucji opiekuna faktycznego jest adekwatny do sytuacji, kiedy mamy do czynienia z zagrożeniem handlu dziećmi.

Atrakcyjny „artykuł” handlu

Ponieważ ofiarami handlu są dzieci najmłodsze, z którymi kontakt werbalny jest bardzo utrudniony lub niemożliwy, stąd często trudno uzyskać informację potwierdzającą, że dane dziecko jest ofiarą przestępstwa. Według Biura RPD, faktem utrudniającym stwierdzenie przestępstwa trafficikingu jest również brak odpowiedniego systemu identyfikacji małoletnich przekraczających granice państw oraz problem ustalenia, jaki charakter miała czynność związana z „przekazaniem” dziecka, a także specyficzny sposób działania sprawców handlu dziećmi. Potwierdza to Maria Kukołowicz, która podkreśla, że dziecku bardzo trudno jest zidentyfikować siebie jako ofiarę, bowiem podróżują czy przebywają z osobami, które je wykorzystują, które najczęściej są jedynymi zapewniającymi mu zaspokojenie podstawowych potrzeb. I jeśli odbywa się to nawet w dramatycznych warunkach, to dla dziecka będącego ofiarą handlu ta osoba jest jedyną, która je chroni. Dlatego też tak trudno uzyskać jakiekolwiek informacje czy dane od dzieci ofiar handlu, które najczęściej chronią swoich oprawców nawet w przypadku kontaktu z organami ścigania. Z tego też powodu oraz faktu, że pornografia dziecięca jest doskonale sprzedającym się towarem, dzieci stanowią bardzo atrakcyjny „artykuł handlu”. Również dlatego, że dzieci bardzo łatwo zwerbować i nimi manipulowć. Handel wewnętrzny w naszym kraju, zdaniem Fundacji „Dzieci Niczyje”, dotyczy przede wszystkim nielegalnych adopcji. W sprawie handlu dziećmi w celu pobierania narządów fundacja nie ma informacji, które by potwierdzały istnienie takiego procederu lub jemu zaprzeczały. Piotr Mierecki potwierdza, że w Polsce handluje się dziećmi głównie do eksploatacji seksualnej, ale także wykorzystuje się je, by żebrały. Jego zdaniem nie można także wykluczyć, choć takich przypadków dotąd nie ujawniono, że dzieci w naszym kraju wykorzystywane są także do pracy niewolniczej.

Sądy wolą inne paragrafy

Zdaniem Marii Kukołowicz, w naszych sądach zgłaszanie przestępstwa handlu dzieckiem nie jest traktowane z „odpowiednią wnikliwością”, dlatego w przypadku podejrzenia o popełnienie przestępstwa trafficikingu, często zgłasza się je, wykorzystując inne paragrafy kodeksu karnego. Zwiększa to szanse, że sprawa nabierze toku, a przestępstwo zostanie ukarane. Potwierdza to Piotr Mierecki, który uważa, że niewielka liczba ujawnionych przypadków handlu dziećmi świadczyć może o małej skuteczności dotychczasowych procedur. Niestety, wypracowanie nowych procedur wymaga czasu i musi być poprzedzone rzeczową analizą sytuacji oraz zidentyfikowaniem luk w prawie. Jego zdaniem, przede wszystkim konieczne jest podniesienie świadomości przedstawicieli wszystkich instytucji biorących udział w procedurze. Tego typu przedsięwzięcia zostały zapisane jako zadania w Krajowym Programie Zwalczania i Zapobiegania Handlowi Ludźmi, zaś ich realizacja powinna nastąpić w tym roku.

Stąd dotychczasowe dane, jakie posiada Biuro ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej, są mało precyzyjne. Wynika z nich, że liczba ofiar handlu ludźmi poniżej 15. roku życia wynosiła: w roku 2002 – 18 osób, w roku 2003 – 21 osób, rok później 2 osoby. Dane te nie świadczą o tym, że w tych latach tak niewielka liczba dzieci stała się ofiarą handlu. Problem tkwi w tym, że skala zjawiska handlu dziećmi – zdaniem Komendy Głównej Policji, jak i Fundacji „Dzieci Niczyje” - jest wciąż niezwykle trudna do określenia.



Rzecznik Praw Dziecka - Paweł Jaros

„Zjawisko handlu dziećmi nasiliło się z początkiem lat dziewięćdziesiątych. Upadek systemu komunistycznego w Europie, częściowe otwarcie granic, liberalizacja gospodarcza oraz nierówności w poziomie rozwoju ekonomicznego to w głównej mierze przyczyny nasilenia tego procederu. Handel dziećmi wymaga więc zarówno rozwiązań na poziomie krajowym, jak i na arenie międzynarodowej. Polska według raportów przygotowanych przez OBWE jest nie tylko krajem tranzytu, ale niestety coraz częściej krajem pochodzenia i przeznaczenia ofiar trafficikingu. Uważam, iż należy wzmocnić współpracę międzynarodową na tym polu, stworzyć jednolite prawo, które by przeanalizowało handel dziećmi. W tym celu występowałem do ministra sprawiedliwości o podjęcie działań legislacyjnych dostosowujących przepisy kodeksu postępowania karnego do Protokołu Fakultatywnego do Konwencji o Prawach Dziecka w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii, przyjętego w Nowym Jorku dnia 25 maja 2000 r., a którego Polska jest Stroną od 19 listopada 2004 r.

Uczestniczyłem także w konferencji poświęconej zagadnieniu zwalczania zjawiska handlu dziećmi w Europie, która odbyła się w Tiranie na zaproszenie Komisarza Praw Człowieka Rady Europy Alvaro Gil-Robles`a. We wspólnym spotkaniu brali udział przedstawiciele państw dotkniętych tym zjawiskiem, zarówno państw pochodzenia dzieci (kraje Europy Środkowej i Południowej, ale również Czechy) krajów, przez które odbywa się tranzyt dzieci w ramach grup uchodźców (Polska, Ukraina, Niemcy) oraz państw docelowych (Europa Zachodnia). Dzięki tak szerokiemu gremium udało się zdiagnozować obecną sytuację oraz przyjąć wytyczne do wspólnego działania, które ograniczy handel dziećmi w Europie.”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przyjaciel na każdy czas. Przyjeciele Skrzata Strona Główna -> Prasa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin