2 wypowiedzi..

Watpiacy...

Chciałbym zwrócić na opis Męki Pańskiej wg św. Jana czytany w wielki piątek. a szczególnie na zawarte w nim 2 wypowiedzi - Jezusa i Piłata, które odpowiadają na podstawowe zagadnienia ludzkiej egzystencji dziś. Pierwszą warto podać wypowiedź Piłata - i jego pytanie, pytanie ludzkości - Cóż to jest prawda? i wypowiedz Jezusa z ogrójca:"Kogo szukacie? JA JESTEM!" to podstawowe pytania ludzkości. Ludzi ktorzy ciągle za czymś gonią, czegoś szukają, za czymś pędzą... Jezus mówi Ja Jestem. z jednej strony wskazuje na swoje Bóstwo (imię Boga), a z drugiej na swoją obecność - wieczną obecność niczym nieograniczoną... zawsze...

zosia

W Biblii Tysiąclecia ten fragment brzmi:
J 18

4A Jezus wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich: "Kogo szukacie?" 5Odpowiedzieli Mu: "Jezusa z Nazaretu". Rzekł do nich Jezus: "Ja jestem". Również i Judasz, który Go wydał, stał między nimi. 6Skoro więc rzekł do nich: "Ja jestem", cofnęli się i upadli na ziemię. 7Powtórnie ich zapytał: "Kogo szukacie?" Oni zaś powiedzieli: "Jezusa z Nazaretu". 8Jezus odrzekł: "Powiedziałem wam, że Ja jestem. Jeżeli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść!"

Ten sam fragment w Biblii Poznańskiej brzmi:

„A Jezus, wiedząc o wszystkim, co miało Go spotkać, wyszedł i pyta ich: - Kogo szukacie?(5) Odpowiedzieli Mu: - Jezusa Nazarejczyka. Mówi im: - Ja nim jestem. A był też z nimi Judasz, który Go wydał.(6) Kiedy więc Jezus powiedział: Ja nim jestem - cofnęli się i upadli na ziemię.(7) Zapytał więc ponownie: - Kogo szukacie? - Jezusa Nazarejczyka - odpowiedzieli.(8 Jezus odrzekł: - Powiedziałem wam, że Ja nim jestem. Jeżeli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść.”
Jezus tutaj wyraźnie mówi "ja nim jestem".
Rozważając teksty biblijne trzeba zawsze mieć na uwadze binarność języka biblijnego.
Słowa Jezusa bez wątpienia odnoszą się do Jego gotowości ofiary, gotowości do pojmania, a nie boskości, choć siepacze, którzy przyszli Go pojmać, właśnie tak zrozumieli Jego słowa, bo padli na twarz.
Jan przez podwójne potwierdzenie chce podkreślić dobrowolność ofiary Jezusa. Podkreśla boską Moc Jezusa, Moc, która z łatwością mogła obalić przeciwnika. Jezus mógł nie dać się im pojmać. Jan podkreśla to także w innych miejscach - por. 10, 18 czy 13,1 żeby nie cytować w nieskończoność, bo jest tego więcej.
Bóg powiedział Swe imię Mojżeszowi: "Jestem, który Jestem" i choć brzmienie jest podobne, to analogia jest tu ryzykowna, bo nie taki sens nadał tym słowom Jezus. Tymi słowami On sam osobiście wydał się siepaczom: oto mnie macie, bierzcie.
I tu znowu mamy do czynienia z binarnością - tym razem sytuacyjną, a nie słowną. Jest to powtórzenie oświadczenia Woli Jezusa z Wieczernika: "Bierzcie i jedzcie - to jest Ciało moje".
Nie wiem czy można z tych słów wyciągnąć wniosek o bezustannej obecności Jezusa wśród nas. Są inne bezpośrednie stwierdzenia Jezusa, które rzeczywiście o tym mówią.
To jest po prostu nadinterpretacja tego tekstu. Owszem każdy ma głowę i ma swoje prywatne refleksje związane z tekstem biblijnym, ale te wnioski są jasno sformułowane przez Jezusa w innych sytuacjach.

"Co to jest prawda?" To odwieczne pytanie filozofów, na które nie znaleźli oni definicji do dzisiaj. Pytanie Piłata, to "pytanie-pragnienie", "pytanie - poszukiwanie" - odzwierciedlenie ludzkiego pragnienia prawdy i ludzkiego poszukiwania prawdy. Chrystus jest odpowiedzią na nie i celem poszukiwań. W ustach Piłata jest to pytanie retoryczne, bo on rzeczywiście nie znał Jezusa.
Zauważ, że to pytanie Piłata spotyka się z milczeniem Jezusa, choć Jezus wcześniej mówił: "Ja jestem Prawdą i Życiem". Prawda nie jest gadatliwa, prawda milczy, bo prawda sama ukazuje się człowiekowi - stąd milczenie Jezusa, bo za chwilę ta prawda, którą głosił ukaże się ludzkim oczom.